Nagrody Rejs Roku 2007 rozdane!

otrzymaliśmy „Bursztynową Różę Wiatrów”

Po raz 38 już rozstrzygnięto podział najwyższych polskich trofeów żeglarskich – Nagród Honorowych „Rejs Roku” i „Srebrny Sekstant”. To już trzecia edycja organizowana przez Telewizję Polską. Partnerami TVP S.A. tradycyjnie są Polski Związek Żeglarski i Ministerstwo Infrastruktury – fundator „Srebrnego Sekstantu”. W roku bieżącym zyskaliśmy znaczącego sprzymierzeńca i mecenasa – prezydent miasta Gdańska Paweł Adamowicz postanowił ufundować specjalną nagrodę – „Bursztynową Różę Wiatrów” – która odtąd staje się jedną z nagród regulaminowych.


Skład Jury:
kpt ż.w. Leszek Wiktorowicz – przewodniczący
kpt. Krystyna Chojnowska – Liskiewicz – pierwsza na świecie kobieta, która opłynęła samotnie glob ziemski
kontradmirał Czesław Dyrcz – Grotmaszt Bractwa Kaphornowców
kpt. Krzysztof Kamiński, reprezentant polonijnego żeglarstwa z Chicago
kpt. Hubert Latoś
kpt. Jerzy Wąsowicz.
kpt. Zbigniew Stosio – Sekretarz Generalny PZŻ
red.Zenon Gralak – pomysłodawca „Rejsu Roku”
red. Tadeusz Jabłoński – pomysłodawca „Rejsu Roku”   
red. Aleksander Gosk – TVP Gdańsk, koordynator „Rejsu Roku”

Werdykt Jury
 

Tytuł Żeglarza Roku 2007, Srebrny Sekstant i I Nagrodę Honorową Telewizji Polskiej S.A. „Rejs Roku 2007” przyznano kpt. Jarosławowi Kaczorowkiemu.
 

Po latach nieobecności polskiej bandery w oceanicznych imprezach regatowych, wystartował On na jachcie „Allianz.pl” w jednym z najbardziej prestiżowych żeglarskich wyścigów – Mini Transat 6.50, rozgrywanym co 2 lata od 1977 r.. Biorą w nim udział samotni żeglarze na jachtach o długości zaledwie 6,5 m. Dwuetapowa impreza rozgrywana jest na trasie La Rochelle we Francji – Funchal na Maderze – Salvador da Bahia w Brazylii, liczącej w sumie 4 259 Mm.

W ciągu minionych 30 lat impreza stawała się coraz bardziej popularna – chętnych do samotnych zmagań na oceanie było coraz więcej. Organizatorzy wprowadzili zatem specjalne eliminacje - w ciągu dwóch lat zawodnicy zdobywają punkty kwalifikacyjne startując w regatach przygotowawczych, W Mini Transat 6.50 startują zatem najlepsi z najlepszych – światowa elita samotnych żeglarzy. Od lat w regatach dominują żeglarze francuscy, specjalizujący się w rywalizacji na tej trasie.

W pierwszych regatach, 30 lat temu, wystartował niezapomniany kpt. Kazimierz Kuba Jaworski na „Spanielku” - wyczyn uhonorowany został I Nagrodą Honorową „Rejsu Roku 1977” i Srebrnym Sekstantem.
Drugim Polakiem na starcie tych prestiżowych regat był właśnie tegoroczny laureat kpt. Jarosław Kaczorowski. Znakomity żeglarz – mistrz polski w wielu klasach, od Optymista po QT

(morska klasa Ćwierć Tony), także dwukrotny mistrz świata w klasie Micro, uczestnik wielu oceanicznych rejsów, w tym regat dookoła świata na katamaranie „Warta – Polpharma”. Jury podkreśliło doskonałą postawę kpt. Jarosława Kaczorowskiego, debiutującego w tych regatach. Odbywały się one w bardzo trudnych warunkach. Mimo przeciwności losu na pierwszym etapie – zderzenie z niezidentyfikowaną pływającą przeszkodą, awaria steru, a także sztormowej pogody, przeplatanej okresami uciążliwej flauty w drugim etapie, nasz żeglarz osiągnął bardzo dobry wynik – uplasował się na 15 miejscu w 2 etapie regat, a w klasyfikacji generalnej zajął 19 miejsce.
 

II Nagrodę Honorową TVP S.A. „Rejs Roku 2007” przyznano wyjątkowo dwóm kapitanom: Januszowi Kurbielowi, s/y „Vagabond’elle” i Leszkowi Sysakowi s/y „Montonie”
 

Oba rejsy mimo, że różne praktycznie pod każdym względem, miały jednak wspólny mianownik – dwuosobowe załogi tworzyły pary małżeńskie. W obu przypadkach rejsy były rezultatem wyjątkowej żeglarskiej pasji, która ciągnie nieustannie obie żeglarskie pary na morza i oceany. Praktycznie od lat kontynuują one wielkie życiowe rejsy pod żaglami. Zapewne żeglować będą jeszcze długie lata. Inne są jednak obszary ich żeglarskiej penetracji.

Kpt. Janusz Kurbiel wraz z małżonką Joelle prowadzą swój jacht ku Arktyce – na Islandię, Spitsbergen, wokół zalodzonych brzegów Grenlandii, Kanady wschodniej i zachodniej, wokół brzegów Alaski. To ich poprzedni jacht „Vagabond” poniósł jako pierwszy biało-czerwoną banderę przez kanadyjskie Przejście Północno-Zachodnie z Pacyfiku na Atlantyk. „Uzbierali” w ciągu tych lat pływania po arktycznych wodach kilka Nagród Honorowych „Rejs Roku” i dwa Srebrne Sekstanty.

W sezonie 2007 r. znowu ruszyli na Północ – do brzegów południowo-wschodniej Grenlandii, zwanych Ziemią Knuda Rasmussena. Wyprawa Borealis trwała od 15 kwietnia do 11 listopada 2007 r. W tym czasie żeglarska para przebyła 5 604 Mm. Wymagało to wiele żeglarskiego trudu i samozaparcia, ale jej cel był bardzo interesujący – państwo Kurbielowie prowadzili badania klimatyczne na Morzu Grenlandzkim i u brzegów Wschodniej Grenlandii.
 

Kpt. Leszek Sysak wraz z małżonką Elżbietą penetrowali zupełnie inne obszary mórz i oceanów. Żeglowali głownie po ciepłych wodach realizując młodzieńcze marzenia o włóczędze po świecie na własnym jachcie, traktowanym jak pływający dom. Trzeba było długo na to czekać, solidnie się natrudzić, wykazać wiele samozaparcia, by osiągnąć ten cel. Jego pełną realizację zaczęli w kwietniu 1988 r., kiedy to z Zatoki Los Christianos na kanaryjskiej Teneryfie podnieśli kotwice na pokład jachtu „Monotonie” i popłynęli w daleki świat. Pani Elżbieta mówi dziś: ”Od kwietnia 1988 r. biorę udział w wyprawie żeglarskiej i jak do tej pory nie wyokrętowałam się...”.
Po 16 latach i trzech miesiącach zawiązali wokółziemską pętlę – niedaleko portu Recife w Brazylii, ale żeglarska wyprawa trwała dalej. I chyba trwać będzie nadal – powiada kpt. Leszek Sysak. W tej wielkiej włóczędze dookoła świata zawinęli do 80 portów, zatrzymali się w dziesiątkach przystani, nie mówiąc już o kotwicowiskach. W tej chwili jacht odpoczywa w Miami Beach na Florydzie. Kiedy znów wyruszy w daleki świat...?

III Nagroda Honorowa TVP S.A. „Rejs Roku 2007”
 

kpt. Janusz Kędzierski z Polskiego Klubu Żeglarskiego w Nowym Jorku, który dowodził jachtem „Fazisi”.

Potężna jednostka o długości 25 m przypłynęła na Bałtyk, by wziąć udział w wielkim światowym święcie żeglarskim – The Tall Ships Race Baltic 2007, czyli regatach żaglowców szkolnych i jachtów na trasie prowadzącej z Arhus w Danii, do Kotki w Finlandii i Sztokholmu w Szwecji, które zakończyły się w pierwszych dniach sierpnia 2007 w Szczecinie.

Na tym ostatnim odcinku skład załogi s/y „Fazisi” uzupełniony został przez kpt. Janusza Kędzierskiego kilkunastoosobową grupą młodzieży z Ustki, która zaokrętowana została w Arhus i ścigała się później na całej regatowej trasie aż do Szczecina. Wszystkie koszty związane z udziałem młodzieży usteckiej w Tall Ships Race pokrył zacny kapitan. Młodzi serdecznie dziękowali mu za piękny gest, który umożliwił im udział w wielkim zgromadzeniu żeglarzy z całego świata. Jury postanowiło zaznaczyć ten fakt wpisaniem kpt. Janusza Kędzierskiego do grona laureatów Nagród „Rejs Roku 2007”.
 
Honorowe wyróżnienia Nagród TVP S.A. „Rejs Roku 2007”
 

Kpt. Dominik Bac i kpt. Sławomir Skalmierski z Katowic, którzy dowodzili jachtem „Stary” w rejsie z Vancouver w Kanadzie do Key West na Florydzie. Rozpoczął się on 29 października 2006 r. a zakończył 5 maja 2007 r., załoga  „Starego” pokonała w tym czasie żeglując po Pacyfiku i Atlantyku 6 794 Mm.
 

Kpt. Andrzej Gruszka z Polskiego Klubu Żeglarskiego w Nowym Jorku za transatlantycki rejs na jachcie „Pacyfika” z USA do Polski. Czteroosobowa załoga przypłynęła z Ameryki do Szczecina, by uczestniczyć w wielkim zlocie żaglowców i jachtów z całego świata.
 

Kpt. Krzysztof Mika za trzyetapowy rejs na trasie Balboa (Panama) – Miami (USA) – St. George (Bermudy) – Gdynia na jachcie „Fujimo”. Rozpoczął się on 27 września 2006 r., a zakończył 16 czerwca 2007 r. W tym czasie jacht pokonał 6 152 Mm.
 
Nagrodę Honorową Polskiego Związku Żeglarskiego „Rejs Roku 2007”
 
kpt. Andrzejowi Armińskiemu – znany w Polsce i w całym żeglarskim świecie szczeciński żeglarz, konstruktor i budowniczy jachtów, który okazał się także doskonałym organizatorem jedynej w swoim rodzaju wielkiej żeglarskiej imprezy, jakiej do tej pory jeszcze nie mieliśmy – Kobiecych Regat Dookoła Świata! Dodajmy, że była to jego prywatna impreza, w której wzięły udział dwa identyczne jachty: „mantra Ania” i „mantra Asia”. Załogę każdego z nich stanowiły dwie żeglarki. Regaty przebiegały trasą pasatową – z przejściem przez Kanał Panamski i dookoła Przylądka Dobrej Nadziei. Składały się z 19 wyścigów oceanicznych o długości od kilkuset do kilku tysięcy mil morskich każdy. Impreza rozpoczęła się w Gibraltarze 2 listopada 2005 r., a zakończyła się 27 lutego 2007 r. na karaibskiej St. Lucia. W ciągu tych wielu miesięcy żeglarskich zmagań przez pokłady jachtów przewinęło się 15 młodych, ale doświadczonych już żeglarek. Dodajmy, że dwie nowe jednostki typu „mantra 28” zostały specjalnie przystosowane do żeglugi oceanicznej, zaś projektantem, budowniczym i armatorem jachtów, a także organizatorem i sponsorem regat był kpt. Andrzej Armiński.

Nagroda Grotmaszta Bractwa Kaphornowców
 

Uznawaną przez żeglarzy za bardzo zaszczytną, gdyż przyznawaną za dobrą robotę żeglarską w wyjątkowo trudnych warunkach, postanowiono uhonorować kpt. Janusza Słowińskiego za rejs na zimne i burzliwe wody Antarktyki na jachcie „Bona Terra”.
 
Nagroda Specjalną Prezydenta Gdańska „Bursztynową Różę Wiatrów”
 

Jury postanowiło uhonorować organizatorów The Tall Ships Races 2007, na czele z prezydentem miasta Szczecina – Piotrem Krzystkiem. Światowy zlot żaglowców i jachtów, jaki odbył się w pierwszych dniach sierpnia 2007 roku w Szczecinie zyskał wysokie oceny, był prawdziwym sukcesem organizacyjnym. Zgromadził 100 żaglowców i jachtów 19 bander z Europy i innych kontynentów, Na ich pokładach przypłynęło 3 500 żeglarzy z 35 krajów. Stanowił największą imprezę żeglarską jaka odbyła się w 2007 r. w Europie. Było w tych dniach wiele imprez, spotkań międzynarodowych, a nade wszystko wielkie zainteresowanie mieszkańców szczecińskiego grodu, całego Wybrzeża i kraju oraz turystów zagranicznych. Świadczy o tym najlepiej fakt, że przez nabrzeża przy których cumowała żaglowa armada przewinęło się w czasie 4 dni zlotu 2 mln. zwiedzających, a strony internetowe prezentujące to wielkie wydarzenie odwiedziło około 15 mln. internautów. Zlot uważać należy za wielki sukces miasta i jego włodarzy z prezydentem na czele – orzekło jednomyślnie Jury, przyznając Szczecinowi pierwszą, historyczną nagrodę prezydenta Gdańska „Bursztynową Różę Wiatrów”.
 
 

Jury przychyliło się też do prośby redakcji magazynu „Żagle”, by podczas żeglarskiej gali „Rejs Roku 2007” wręczyć także nagrodę tego popularnego miesięcznika, tradycyjnie przyznawaną za rejsy na małych jachtach. Laureatem Roku 2007 został kpt. Roman Kwiatkowski, który na jachcie „Romuś” pożeglował z Ustki do portów Bornholmu, południowej Szwecji, Danii i Niemiec i przez Szczecin, Kołobrzeg powrócił do Ustki. Dodajmy, że „Romuś” to własnoręcznie zbudowany jacht długości niespełna 6 m.
 

Biuro ds. Morskich
2008/01/08 12:42:00

» Archiwalne wiadomości

» Archiwalne wiadomości

Urząd Miasta Szczecin, Plac Armii Krajowej 1, 70-456 Szczecin, tel./faks +48 91 42 45 992 | Wszelkie prawa zastrzeżone | regaty@um.szczecin.pl